Transferowa loteria w NBA rozkręca się przed końcem okna transferowego
Atlanta Hawks pomimo jak do tej pory dobrego sezonu 4 miejsce na wschodzie bilans 31-24 myślą o przebudowie drużyny. Jeff Teague, Kyle Korver i Al Horford są teoretycznie do przehandlowania. Boston Celtics, Denver Nuggets i Orlando Magic to kluby potencjalnie zainteresowane wymianą. Najbardziej prawdopodobne jest przejście Horforda do Celtics. Możliwe jest przehandlowanie Teague-a pod warunkiem, że klub zdecyduje się oprzeć na drugorocznym obrońcy Dennisie Schroderze. Jednakże zarząd Atlanty nie chciałby robić zbyt wielkiej rewolucji i cofnąć drużynę poza 8-emkę play-off.
Orlando Magic są poważnie zainteresowani pozyskaniem Blake-a Griffina z Los Angeles Clippers. Aczkolwiek taka wymiana mogłaby być kosztowna. Żeby umowa doszła do skutku Orlando za gracza pokroju Griffina musiałoby oddać przynajmniej dwójkę ze swoich młodych graczy np. Victora Oladipo, Mario Hezonje, Aarona Gordona czy Tobiasa Harrisa. Prawdopodobnie w grę wchodziłyby również miejsca w drafcie. Orlando definitywnie potrzebuje wzmocnień ale czy aż za taką cenę.
Cleveland Cavaliers są zainteresowani Omerem Asikiem i Tyreke Evansem z New Orleans Pelicans. W potencjalnej umowie mogliby oddać Timofey-a Mozgova, Andersona Varejao i ewentualnie Mo Williamsa. Mozgov nie ma najlepszego sezonu i pogłoski o przehandlowaniu centra przez Cavaliers słychać od dłuższego czasu.
Miami Heat prowadzą rozmowy z Sacramento Kings o pozyskaniu skrzydłowego. Na celowniku jest Omri Casspi. 27-mio latek z Izraela miał kilka bardzo dobrych występów. Ponadto jego statystyki są solidne 12.3 punktów, 6.4 zbiórek i co najważniejsze skuteczność za 3 w granicach 42%. Jak najbardziej przydałby się Miami wysoki gracz obwodowy. Przy potencjalnej wymianie Kings otrzymali by Tylera Johnsona i Chrisa Andersena.