Finał ligi NBA: przewidywania Warriors:Cavaliers
Broniący tytułu mistrzowskiego Golden State Warriors zmierzą się z Cleveland Cavaliers w finale ligi NBA. Jest to powtórka z zeszłorocznego finału, który osłabiona przez kontuzje drużyna z Cleveland przegrała 2:4. W historii ligi NBA będzie to 14 raz gdy te same drużyny spotykają się w finałach rok po roku. Cavaliers potrzebowali 14-tu meczy (12-2) aby dostać się do finałów. Natomiast Warriors rozegrali 17 spotkań (12-5) w drodze do finału. Zawodnicy z Cleveland dzięki szybkiemu uporaniu się z Toronto Raptors mają aż 6 dni odpoczynku przy 3 dniach przerwy dla Warriors.
Golden State Warriors
Wyczerpujący sezon regularny z pościgiem za rekordem zwycięstw - 73 wygrane. Dłuższa droga w playoffs do finałów. Dodatkowo problemy zdrowotne Stephena Curry nie przemawiają za zwycięstwem Warriors. Drużyna Golden State pokazała mentalność mistrzów urywając zwycięstwo wygrywając 3 ostatnie mecze w rywalizacji z Thunder po niekorzystnym bilansie 1:3 w czterech pierwszych spotkaniach.
Cleveland Cavaliers
Trio napedzające grę drużyny w tym sezonie jest w pełni sił, obyło się bez kontuzji. Daje to Cavaliers ogromną szansę zdobycia tytułu mistrzowskiego. Sam LeBron James jest w stanie przesądzić o losach drużyny. Świadczy o tym 6-ty z rzędu występ w finałach NBA. Po zmianie trenera w połowie sezonu Kevin Love, Kyrie Irving, LeBron James i cała drużyna złapała lepszy rytm gry. Większy nacisk Tyronna Lue na atak przynosi efekty. Obecność i dobra dyspozycja całej trójki liderów Cleveland jest jednym z warunków zwycięstwa drużyny w finałach i może o nim przesądzić.
Golden State Warriors:Cleveland Cavaliers 4:3
Po zmianie na ławce trenerskiej Cavaliers w ataku bardziej nastawieni są na rzuty dystansowe co zbliżyło drużyny stylem gry. Zespół z Cleveland w tegorocznym playoffs dobrze wchodzi w mecz stopniowo z kwarty na kwartę zdobywając mniej punktów i wzmacniając obronę. Natomiast Golden State Warriors wręcz odwrotnie z kwarty na kwartę zdobywają więcej punktów. Wielokrotnie wygrywali spotkania dzięki szaleńczemu finiszowi. To plus przewaga własnego parkietu wskazuje lekko na Warriors. Finał ligi NBA powinni wygrać Golden State Warriors 4:3 z Cleveland Cavaliers.